Powoli wracamy na swoje podwórko!
W końcu po czterech latach czekania, udostępniona została dla mieszkańców Krakowa rekreacyjna strefa Zakrzówka. Postanowiliśmy przetestować warunki do przeprowadzania kursów na wodach otwartych dla osób już z zaliczonym AIDA 3 Pool oraz dla początkujących kursantów w otwartych basenach. Dodatkowo mieliśmy mały reunion z absolwentami i freedivingową familią 💙
Jest trochę minusów "nowego" Zakrzówka, takich jak duża odległość od auta czy toalet, brak schronienia przed deszczem czy bezpiecznego miejsca na przechowywanie suchych rzeczy. Plusem za to jest głębokość 27m zaraz przy krawędzi platform, można mieć więc swoje rzeczy na brzegu pod ręką i w zasięgu wzroku. Z niecierpliwością i zaciekawieniem czekamy na otwarcie centrum sportów wodnych na terenie starej bazy nurkowej. Może chociaż tam infrastruktura będzie lepiej przygotowana pod nurków.
W kursie AIDA 3 uczestniczyli Justyna i Bogdan, z którymi ostatni widzieliśmy się na wiosnę przy części basenowej i teoretycznej. Ćwiczenie equalizacji na sucho przez ten czas przyniosło skutki, bo mimo iż zostali mocno przeciorani przez te 3 dni nurkowe, finalnie poradzili sobie ze wszystkimi ćwiczeniami i głębokością!... a nawet najstraszliwszym ściąganiem maski pod wodą :) (Zapraszamy do roleczki na IG)
Natomiast szkolenie dla początkujących zaliczyli na Zakrzówku Grzegorz i Michał i ewidentnie złapali zajawę :) Było tak ciepło w pianeczkach, że nawet herbata w ten deszczowy dzień nie była potrzebna. Fajnie było też w końcu wykorzystać krótkie pasy do necków z Tamera Freediving zakupione w Korei. Można w nich wykorzystać balast z bioder i stworzyć na szybko własnego "lobstera" do dynamik w basenie. Super czas z chłopakami niestety zakończył się kontuzją instruktora, która prawdopodobnie wyeliminuje nas z reszt sezonu :( Trzymajcie kciuki za szybki powrót do zdrowia i formy 🙏
