by
9/07/2016
AIDA
Freediving Poland
Giewartów
Jezioro
Jezioro Powidzkie
No Limits
Roorka
Roorka by MAVI
Sea Engineering
Skutery
Winda
Zlot
Zlot freediverów
Zloty
W końcu ogólnopolski Zlot Freediverów, na który od dłuższego czasu czekało wielu z nas :)
Spotkanie odbywało się w dniach 2-4 września nad Jeziorem Powidzkim w Giewartowie - dokładnie tam gdzie parę lat temu dziewczyny spróbowały freedivingu na Zlocie Freediverek, a ja zrobiłem swoją pierwszą 30-stkę (dodam, że był to dla mnie duży przeskok z 12m :D).
Stanowiliśmy chyba drugą najliczniejszą grupę po Warszawie, bo z Grodu Kraka przyjechało aż 9 osób, na około 40-stu uczestników zlotu :)
Po piątkowych wieczornych powitaniach odbyło się oficjalne otwarcie spotkania wraz z wręczeniem pamiątkowych koszulek i znaczków.
Zlot pełną parą ruszył w sobotni poranek. W przeciwieństwie do zawodów, tym razem większość nie odmówiła sobie śniadania, po którym Tomek Nitka zrobił małą prelekcję na temat zasad bezpieczeństwa we freedivingu. Każdy dowiedział się również kto jest opiekunem jego grupy na sesji w wodzie otwartej i jakie atrakcje go czekają :) A atrakcji było sporo i to nie byle jakich, bo do skutku doszło zaproszenie na Zlot firmy Sea Engineering, która udostępniła nam swoje skutery do testów, była możliwość dwukrotnego nurkowania na windzie (No Limits), a także przetestowania komputera nurkowego Roorka Maćka Chuchli. Tego dnia do wody weszli wszyscy, a niektórzy nie wychodzili z niej nawet przed 4 godziny!
Czegoś takiego jeszcze w Polsce nie było :)
Moja pierwsza winda :)
Więcej windy nie będzie :P
Po nurkowaniu i sytym obiedzie najchętniej wszyscy by się zdrzemnęli, ale czekała nas sesja wykładów i prezentacji:
Mateusz – Lung Packing
Marcin – „Podstawy fizjologii freedivingu”
Radek – „Niuanse przepisów AIDA”
Justyna – „Ssaki morskie – życie na bezdechu”
Maciej – „Roorka – komputer nurkowy wg freedivera”
Na koniec prelekcji poruszony został temat organizacji Basenowych Mistrzostwa Świata w 2018 w Lublinie. Sprawa z pozoru nie jest prosta i wymagałby mocnego zaangażowania przynajmniej 30 wolontariuszy. Przydałaby się każda para rąk, nawet spośród osób niekoniecznie uprawiających nasz sport :)
Sobotni wieczór spędziliśmy na integracyjnym wyśmienitym grillu oraz oglądaniu gwiazd leżąc na pomoście nad jeziorem. Niektórzy już wtedy wiedzieli, że następnego dnia będą się tylko relaksować i za żadne skarby nie będą się wciskać we wciąż mokre pianki ;)
„Świadomość oddechu – sposób na relaks jeszcze przed zanurzeniem – sesja relaksacyjna”, prowadzona przez Agnieszkę
Luźne niedzielne nurkowania i szukanie zatopionych atrakcji
Obyśmy nie musieli czekać kolejne dwa lata na powtórkę tak fajnego wydarzenia jakim był Zlot Freediverów.
W nagrodę Powidzki szczupaczek :)
Więcej naszych zdjęć znajdziecie tu »